Wspomnienia.

Fajnie tak sobie po przypominać niektóre rzeczy. Nawet jeśli są dla mnie nieaktualne. Nigdy przecież nie wiadomo kiedy po raz kolejny zajdę w ciążę. Chociaż w zupełności wystarczy mi moja kochana dwójka berbeciów. Myślę, że mojemu mężowi też. Teraz tylko przedszkole, za rok do 1 klasy i się zacznie:P Wywiadówki, oceny 😛 Jestem przerażona:D

Pogrom narodzin.

breastfeeding-1570695__340

Ostatnio jest jakiś wśród moich znajomych pogrom narodzin. Z kim nie rozmawiam to albo jest w ciąży, albo dopiero się starają, tylko nie bardzo im to wychodzi. Niedawno jak wczoraj byłam w takim sklepie, w którym można znaleźć dosłownie wszystko i spotkałam koleżankę z podstawówki, która szukała prawidłowej poduszeczki do karmienia. Continue reading

Strasznie rzadko tutaj piszę

Strasznie długo tutaj nie pisałam, ale jak się ma dzieci, to jest się zabieganym. A to, trzeba coś zrobić do przedszkola, a to z dzieckiem na spacer. W sumie to najlepsze lata, które możesz spędzić z własnym dzieckiem, bo potem to tylko: “Spadaj mamo, Ty się tam nie znasz lub jeszcze lepiej robisz mi obciach przy koleżankach:P”. Macie tak już? Ja na szczęście nie:P